Od kilku dni sprzeczamy się z mężem na temat bałaganu panującego w naszym domu. Powodem bałaganu jest na pierwszym miejscu ciekawość naszej córki, która rozrzuca wszystko po całym domu. Na nic mówienie jej i tłumaczenie, nawet pokazywaliśmy jej, ze zabawki trzeba odkładac na miejsce tak jak mama czy tata odkłada swoje rzeczy. W końcu stwierdziliśmy, że mała mając 1,5 roku jest za mała żeby to wszystko jakoś ogarnąć a więc powstało pytanie:
jak nauczyć małe dziecko porządku? sprzątać? albo raczej co zrobić by dziecko mniej bałaganiło?
długie godziny dyskusji stanęły na tym, że mój mąż zaproponował upatrując problem w zbyt dużej ilości zabawek by część z nich wyrzucić, schować lub oddać...po prostu by się ich pozbyć. Uderzył w mój czuły punkt bo ja nie uważam by nasza córka miała dużo zabawek, w sumie sami jej niewiele kupiliśmy a częśc dostaliśmy. Jednak po przemyśleniu stwierdziłam, że dziecko w rzeczywistości nie bawi się częścią i te można schować lub oddać np. grzechotki czy gryz...
[ dalej ]