Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Bez blendera - kupiłam taki, że jak popsuł się mikser to blenderem ubijałam śmietanę i mieszałam ciasto. Ewentualnie jeszcze ekspres do kawy - jak nie miałam gazu w domu to ekspres mi pomógł bo i kawę i herbatę mogłam zrobić
Czegóż to człowiek, gdy poniżenie jątrzy się w nim jak rana, nie wymyśli, by odpłacić za doznaną przemoc?
No poza takimi podstawami, które wymieniła moja przedmówczyni, to ja jeszcze: zmywarka, blender, ostry, dobry nóż, ścierki kuchenne, moździerz i poluje na kostkarkę. No i w ostateczności jeszcze dwie lodówki xP jak już mogę ta zaszaleć z marzeniami to jeszcze ewentualnie Termomix. Ma go moja teściowa. Zazdrość razy 10000000000 xP
Nasz robot kuchenny ostatnio zaczął wariować i wydawać dziwne dźwięki. Maż koleżanki zerknął na niego i okazało się, że wyrobiła się jedna część. Nie wiem jaka, miała jakąś dziwną nazwę. Zamówił nam ją w każdym razie tutaj: https://north.pl/czesci-agd/czesci-do-r ... g1181.html i dosyć szybko naprawił. Znowu mogę być szefową kuchni w swoim domu:)