Mój Synek mówi baaaaaaaaaaaardzo dużo i baaaaaaaaaardzo wyraźnie (czasem- niestety , np. kiedy był w fazie przekleństw- nie wmówi się nikomu, że jego "kullllwa mać" to "ojejku" ). Jego miesiąc młodsza kuzynka mówi dużo mniej i mniej zrozumiale. Nie ma reguły
Chociaż myślę, że przy nauce mówienia bardzo pomaga, jeśli nie "ciumkamy" do dziecka My np. nie mówiliśmy do niego "to jest be/ziazi/ziuziu" itp. pierdół... Więc i on tak nie mówił