Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
u nas odkąd mąz zobaczył na usg dziecko w brzuszku nazwał je cukinia i teraz jak ma ponad roczek to nadal zostało i nazywa córkę pieszczotliwie Cukinia. ja nazywam ją moja królewna, gwiazdeczka, łobuziak, moje kochanie. Od imienia wołamy na nią Aurelcia, Aurelka.
A ja ostatnio Franka nazywam małym gryzakiem, bo strasznie gryzie podchodzi do mnie i chaps a to za rękę mnie ugryzie a to za nogę, ból jest na prawdę mocny i ślad po ugryzieniu mam kilka dni