Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
ja? trudno powiedziec ale chyba stalam sie bardziej dorosla!! teraz jestem odpowiedzialna nie tylko za siebie!! zmienilam sposob spostrzegania swiata wiem ze wszedzie nie jest bezpiecznie i wiekrzosc jakichkolwiek zagrozen omijam czsem boje sie wejsc po schodach w parku bo boje sie ze wozek mi spadnie albo ze synek wypadnie !!!
dzięki mojemu synkowi zaczęłam rozumieć moją mamę i te jej ciągłe obawy i troski (wcale nie wywołane chęcią wtrącania się, ale jedynie troską), poczułam że jestem odpowiedzialna nie tylko za siebie ale i za tego małego bezbronnego człowieczka. No i przestałam być takim pracusiem - porządnisiem bo czasem po prostu nie starcza czasu na te wszystkie gruntowne porządki;)
Macierzyństwo wpłynęło na mnie pozytywnie. Pod pewnymi względami zrozumiałam swoich rodziców, jestem bardziej cierpliwa. Na pewno każdą z nas kobiet macierzyństwo zmieniło.