Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Wszystko zależy od organizmu, moje np bardzo szybko rosną, jak byłam w ciąży miałam włosy do pasa i pod koniec ciąży (ok 7 miesiąca) ściełam troszkę dłużej niż do ramiom, potem znów urosły do pasa, aż mnie to wkurzało, bo znów musiałam się wybrać do fryzjera i ściąć i teraz jakiś tydzień temu ścięłam do ramion
Z dzieckiem jest ciężko, ja miałam się ufarbować, ale nie mam kiedy, bo to troche trwa, a nie mam nikogo kto by ze mną pojechał i posiedział z dzieckiem czy to u fryzjera czy w domu.
Mi się sypnęły raz a dobrze po porodzie, ale poza tym było ok i teraz też jest w porządku, są mocne i grube (teraz mogą trochę paść, bo wczoraj ufarbowałam ) Karmi w cały czas i oby jak najdłużej
Jeśli chodzi o suplementy to ja nie stosowałam, raczej boje się tego typu "leków", ponieważ suplementy nie mają testów klinicznych i nie wiemy do końca jak będzie reagował nasz organizm. Zauważcie, że na suplementach, nie ma w ulotkach (jeśli są ulotki) skutków ubocznych, nie ma bo nie było badań. Większość suplementów jest niegroźna, bo to są witaminki, ale ja mam sceptyczny stosunek do leków i nie leków. Czytałam kiedyś, że każdy lek ma w sobie chemię, nie ma nic naturalnego więc trzeba uważać. To jest moje zdanie na ten temat, oczywiście każdy do tego podchodzi inaczej. Co do włosów lepiej pójść do lekarza żeby przepisał jakieś witaminki niż samemu coś kupować;)
słyszałam już kiedyś o pokrzywie, ale nigdy nie piłam, a myślicie, że to będzie to samo jak zerwę i ususzę Piłam kiedyś sok z pokrzywy, dziwny smak, jeśli chodzi o herbatę nie wiem, nie piłam.