Nie zauważyłam u siebie jakiegoś problem z włoskami, ale czytałam gdzieś, że można spokojnie je usuwać odpowiednimi sposobami jeśli sa one uciążliwe.
Nie wiem czy słyszałyście o takiej metodzie jak: threading. Metoda pochodzi z krajów arabskich i obecnie w gabinetach jest bardzo popularna za granicą zwłaszcza jesli chodzi o włoski na twarzy. Nigdy o tym nie słyszałam w Polsce i nie wiem jak coś takiego nazywa się po polsku, ale wystarczy wspisać w wyszukiwarce lub na youtube hasło (threading) i napewno coś znajdziecie. Mnie się wydaje całkiem ciekawy ten sposób, ale nie próbowałam osobiście. Z tego co wiem, używa się do tego nici i ma nie boleć za bardzo.