Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Mi to raczej nie przejdzie bo ja mam tzw meteoropatie, czyli reakcja organizmu człowieka na działania czynników meteorologicznych, jest to uzależnione od jego wrażliwości indywidualnej. Chorobotwórcze działanie zmian pogody na organizm:( A na bezsenność działa też czytanie , mnie usypia od razu
Bezsenność jest w ogóle chorobą XXI wieku, problem bezsenności dotyczy wielu ludzi. Jesteśmy coraz bardziej nerwowi, nie spokojni, wiecznie się o coś martwimy. Ciężko jest nam zasnąć kiedy mamy głowę pełną problemów, ja sama czasami tak zasypiam i zastanawiam się czy znajdę pracę, czy dam radę utrzymać dziecko....Ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze i nie przejmować wszystkim bo to nic nie da, problemy się nie rozwiążą jak będziemy się wiecznie martwić, trzeba działać a będzie dobrze
Bezsenność to ma mój syn ostatnio wstaje po 6 zamiast przed ósmą.A dla mnie ten czas na spanie jest ważny bo wiecznie chodzę niedospana.Nie wiem co mu się stało i jeszcze wczoraj zagorączkował:(
A o której chodzi spać? Może wcześniej niż zwykle? Albo spróbuj go zmęczyć na noc delikatnie mówiąć to może pośpi Ci dłużej dla mnie 6 rano to normalna godzina do wstawania, nawet jak mam wolne to i tak o tej się budzę, więc będzie mi pasowało jka moje dziecko będzie się budziło o 6 rano a może faktycznie coś mu dolega skoro ma gorączkę??? jak wcześniej wstawał później to może wato zasięgnąc porady lekarza.
A ja dziś nie mogłam spać od 3.30 Dopiero ok 6.00 usnęłam. Czuję się strasznie zmęczona a tu słoneczko wychodzi, muszę wziąć się w garść i doładować energię pysznym śniadankiem i kawką...
Nawet najsłabsza kawa stawia na nogi , ja się też budze ok 3 w nocy, ale przeważnie zaraz usypiam, robię tylko siku jak lunatyk i wracam do łóżka , czasami się zastanawiam jak ja to robię nie uderzając się po drodzę nogę...jak jestem zaspana to jestem zupełnie nieprzytomna.
Mandarynka mam to samo około 3 w nocy się budzę i idę siku również się dziwie, że nie narobię jakiegoś hałasu potykając się gdzieś ale dzisiaj spałam calutką noc! nawet na siku się nie obudziłam! to była pierwsza przespana noc w całości chyba od 6 miesięcy!
Ale nie poleciało na pościel ? , nie no żartuje oczywiście . Ja nie pamiętam takiej nocy, którą bym przespała całą. Śmieje się do męża, że się boje, że mi się przyśni, że chce mi się siku albo, że sikam mam takie paranoje no i że narobię na pościel właśnie . Nigdy mi się to oczywiście nie zdarzylo (żeby nie było ), ale mam takie myśli