Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Tak jak piszą dziewczyny, może warto aby Mała sama wybrała sobie kubeczek z którego będzie piła? wybierzcie się z nią do sklepu i sama niech zdecyduje z jakiego kubeczka chce pić i wybierze ten który jej się najbardziej podoba i wtedy z butelką powinna się pożegnać, spakować raz na zawsze. Nie powinno być już od tego odwrotu, bo jak się złamiecie tak Mała się jeszcze długo nie oduczy korzystania z butelki...Trzeba jej mówić, że butelki już nie ma, że np. wróżka zabrała buteleczkę, dała pieniążka na kubeczek, że kubeczkowi jest smutno, że nie chce z niego pić...itp. ale jeśli się zdecydujecie to nie ma odwrotu, jeśli się znowu złamiecie, to Mała będzie wiedziała, że zawsze na Was wymusi zmianę decyzji...
MagdaF ma rację, mój brat chodził do pierwszej klasy gdy ja się urodziłam i rodzice się złamali i wyobraźcie sobie, że jak wracał ze szkoły to dostawał tak jak ja butelkę mleka ze smoczkiem i tak jadł a później dopiero obiad. Mleko długo pił tylko z butelki