Jasne, nikogo nie zadowolisz. Poza tym sama nie wiem jak ja będę się zachowywała , nie znam tego bólu, więc może wpadnę w jakiś szał i zacznę wszystkich tam wyzywać , kto to wie.
Szukałam info o inflanckiej z ostatnich miesięcy tak żeby mieć mniej więcej obraz jak to tam wygląda, bardziej patrzyłam nie tyle co na opinie dziewczyn o personelu itd, co na zasady jakie panują w danym szpitalu, interesowało mnie raczej to: ile osób jest w pokojach, ile przy porodzie, jak jest na izbie przyjęć itd..chciałam poznać trochę ten szpital od strony organizacyjnej, wiadomo, że u mnie może być jeszcze inaczej, ale niektóre wypowiedzi się powtarzały, więc mniej więcej wiem jak tam może być. Póki co nic mnie nie zszokowało, więc myślę, że będzie ok