Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Ostatnio nie było w aptece moich wtaminek i mąż kupił mi prenatal classic- kosztował 45zł, ale opakowanie starcza na 3 miesiące-90 tabletek, więc teraz bierzemy te:) będę miała odrazu zapas witamin na karmienie piersią
Ja oprócz kwasu foliowego nie brałam żadnych witamin, zawsze byłam ostrożna żeby nie przedobrzyć i nie urodzić dziecka ze zbyt dużą wagą urodzeniową, a witaminy A unikałam jak ognia.
Ja stawiam na minimalizm, tzn. jeśli witaminy to tylko naprawdę potrzebne do rozwoju mojego maluszka. Przy pierwszej ciąży brałam tylko (albo i aż) kwas foliowy teraz jestem na początku dłuuugo przez nas wyczekiwanej drugiej ciąży <3 rozmawiałam z panią w aptece i powiedziała, że mogę brać Folik Mama 1 (w pierwszym trymestrze właśnie), a później 2/3. Jak sprawdzałam ulotkę (zawsze sprawdzam, ten typ tak ma ) to brzmi dobrze, ale jeszcze skonsultuję z ginekologiem, no bo jednak wolę potwierdzać takie decyzje... Wszystko dla zdrowia naszego maleństwa A może któraś z Was słyszała coś od swojego ginekologa na ten temat?
@Pućka Ciekawy artykuł, ale pod koniec padł cytat "jednak w II połowie ciąży konieczne jest wprowadzenie odpowiednich suplementów. Codzienna dieta nie wystarcza, by zaspokoić potrzeby przyszłej mamy i jej maleństwa". Stosowałaś jakieś, czy jednak tylko dieta??
A jakie witaminy brałaś? Bo ja słyszałam właśnie, że już po pierwszym trymestrze dobrze jest włączyć magnez i wit D. Coś jeszcze lekarz Ci włączył do diety?