Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Ja mdłości mialam od 2 miesiąca ciąży do 4 miesiąca. Dzień w dzień wymiotowałam - musiałam bardzo dużo pić by sie nieodwodnić. Polecam suchą pięteczke chlebka(nie popijać) i jeść często ale w małych ilościach. No i rennie -tabletki polecam - pomagają odrazu gdy czujesz sie niezadobrze.
Mi pomagal imbir - jak ręką odjal ale po kilku dniach na sam zapach imbiru.. Pomagały sucharki, pomagało picie wody małumi łyczkami, mleko.. ale chyba każda z nas inaczej reaguje. Slyszałam tez o migdałach ale nie jadłam, za to pomagały MROŻONKI!!! miałam zapasy zblendowanych zamrożonych w kubeczkach malin lub truskawki zamrożone - skubałam takie lodowe po troche i czułam ulgę
No niestety na każdą co innego działa. Ja uwielbiam mleko - np. z bułką lub płatkami, kasze manne. Lecz przez ten okres to niemogłam bo odrazu leciałam do kibla - to samo z sucharkami.;/