Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
a mnie na długo przed porodem były jakieś takie skurcze przepowiadające i parę kropelek krwi jakies 2 tygodnie przed. Skurcze jak okazało się na wizycie u pana doktora spowodowały rozwarcie juz na dwa cm. Trafiłam do szpiatala i tam się zaczłęo. Najpierw odszedł mi czop, dzień po tym odeszły wody a 15 minut po odejściu wód zaczęła się jazda bez trzymanki czyli...skurcze, skurcze i skurcze...aż do finiszu 2,5 godziny i trzymałam małą w ramionach