Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
u mnie też w tym roku będzie sylwester w domku - niestety jeszcze u rodziców (może po nowym roku wszystko się unormuje i w końcu wynajmnę mieszkanie i zamieszakmy z synkiem sami - czekam na to z utęsknieniem). Rozstałam się z mężem i raczej żadna zabawa sylwestrowa nie wchodzi w grę - jakoś nie mam nastroju. Ale mam nadzieję że nadchodzący rok będzie o niebo lepszy od obecnego
mój syn Sylwestra spędza z dziewczyną w Polsce, ja w Niemczech a mój mąż jest na kontrakcie w Irlandii. Rodzina w tym roku rozdzielona. Niestety, mogę tylko podziękować systemowi w którym przyszło mi żyć.