Mam regulację wysokości na każdej nodze biurka oddzielnie — i niekoniecznie jest to fajne, bo podziałka jest z dokładnością do 10 cm, przy czym długości nogi, a nie wysokości blatu, którą chyba mam sobie liczyć z Pitagorasa. Średni pomysł. Za to jeśli regulację jednolitą, ewentualnie lewo + prawo, to myślę, że jest to pomysł dobry i ciekawa rzecz. Warto mieć też krzesło z różnymi opcjami regulacji i wiedzieć, na jakiej wysokości powinno być ustawione. Jeśli chcesz pulpit stojący, to można tę potrzebę zaspokoić inaczej, niż kupując biurko.
Teraz bym wybrała raczej od tej firmy https://deerhorn.pl/kategoria-produktu/biurka/ Mają dobrej jakości produkty.