Szukam najdelikatniejszego - a przy tym wydajnego szamponu do skóry głowy i włosów. Taki, który mogę nałożyć trzykrotnie na skórę głowy lekko spienić i spłukać, a przy tym nie pójdę z torbami. I tak staram się robić metodę OMO, ale mam wrażenie że włosy i tak mocno dostają w kość, pomimo zabezpieczenia odżywką. Stosuję maść lek Betacal conajmniej 2 razy w tygodniu, i jest ona półtłusta i b mocno tłuści włosy.
Uprzedzając pytania: Tak to na pewno łuszczyca, miałam biopsję.
Nie, nie mogę tego zemulgować jakimś tanim Kallosem, bo musiałabym nałożyć go na skórę głowy, co nie wchodzi w grę.
Inny lek miejscowy nie wchodzi w grę, bo są na bazie alkoholu.