Strona 1 z 2

Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 2 lip 2013, o 17:22
przez admin
Niemowlę do 6. miesiąca życia bezsprzecznie powinno odżywiać się pokarmem matki. Zapobiega to wielu chorobom i jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania małego organizmu. Ponieważ nie istnieje coś takiego jak określone pory karmienia, matka powinna być w każdej chwili gotowa, aby nakarmić dziecko. Czasem może się to przytrafić w miejscach takich jak centrum handlowe czy park. Co wtedy? Więcej na http://bimbi.pl/karmienie-w-miejscach-publicznych.html

Zachęcamy do lektury i komentowania!

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 2 lip 2013, o 17:48
przez bombel21
już kilkakrotnie przekonałam się jakie mamy "tolerancyjne' społeczeństwo :( ja nie mam problemu z karmieniem w miejscach publicznych wyznaje zasadę' niech się wstydzi ten kto widzi" ale niestety społeczeństwo i przestrzeń publiczna nie są dostosowane do takich warunków. Wielokrotnie musiałam siadać na chodniku lub schodkach do sklepu bo ławki nie uświadczysz, ale jak Maluszek płacze to wszyscy wiedza lepiej co jest Twojemu dziecku i patrzą tylko na reakcje mamy co zrobi.. ech ale nie mam zamiaru się przejmować, wybrałam świadome macierzyństwo z jego plusami i minusami. Dziewczyny nie wstydźcie się karmić 'na zewnątrz" jeśli my oswoimy społeczeństwo może ono będzie bardziej przychylne do nas....

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 2 lip 2013, o 18:06
przez Azja
Ja również nie wstydzę się karmić, bo jaki tu wstyd że daję dziecku wszystko co najlepsze? Karmię tam gdzie dziecko jest głodne. W parku nie wzbudzam sensacji, bo mało osób tam chodzi. Ale na swojej prywatnej działce już tak... Teraz winorośl zasłania nas, ale do niedawna nie i widziałam ciekawskich gapiów, którzy przechodzili tylko po to by "popatrzeć"... Ale przeżyłam też pozytywne zaskoczenie. Będąc w jednym z centrów handlowych nakarmiłam Madzię publicznie, na kanapie, ale wychodząc zobaczyłam znak na pokój dla Matki z Dzieckiem. Podeszłam żeby zobaczyć jak wygląda, okazało się, że jest śliczny :) Wygodny fotel, przewijak, czysto i kolorowo, napewno wrócę w to miejsce :)

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 7 lip 2013, o 12:16
przez ruda-kornelia
ja karmię w miejscach publicznym i zdarza się, że ludzie krzywo się patrzą, ale słyszałam też komentarze typu "fajne cycki" :/ trochę żenujące

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 19 lip 2013, o 14:45
przez duśka
No raczej ciężki żarto-komplement. Cóż. Może się to zmieni, nastawienie no i miejsca dla karmiącej mamy, przecież jesteśmy tacy prorodzinni.

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 19 lip 2013, o 15:33
przez Azja
Ostatnio karmiłam w samochodzie na parkingu, dwóch młodych chłopaków chodziło chyba 4 razy obok mojego auta żeby zerknąć...

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 19 lip 2013, o 16:07
przez MagdaF
Ja w aucie też Małą karmiłam :) Nie ma się co przejmować ;) ale jak byliśmy w galerii to był pokój dla mamy z dzieckiem i tam Małą przebraliśmy i nakarmiliśmy :) fajne miejsce :)

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 20 lip 2013, o 11:36
przez kambreeze
Kretyńskie komentarze zdarzają się niejednokrotnie, dlatego staram się malutką nakarmić przed wyjściem.
Ewentualnie w samochodzie, na parkingu. Ale jak już jest głodna gdzieś w miejscu publicznym no to trudno,
niech sobie inni komentują, ja jej nie odmawiam i po prostu karmię ;)

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 1 paź 2013, o 20:34
przez MANNDARYNKA
Już się wypowiadałam w innym wątku, oczywiście jestem za karmieniem w miejscach publicznym. Nie mam zbyt dużego doświadczenia jeśli chodzi o karmienie poza domem. Mój synek urodził sie pod koniec grudnia i oprócz lekarzy i spacerów nigdzie z nim nie jeździłam, po prostu nie chciałam, zeby coś złapał i bałam się daleko z nim wyjeżdżać, ale wiem, że czasami nie ma wyjścia i trzeba wyjść razem z dzieckiem, bo trzeba zrobic zakupy a nie ma pomocy ze strony rodziny czy znajomych, trzeba wyjść do lekarza itd.
Ostatnio miałam taki przypadek, że karmiłam z samochodzie ( w samochodzie akurat często karmię, bo sporo jeździmy do rodziców, którzy mieszkają dużo dalej od nas), stanęliśmy pod marketem, mąż poszedł na zakupy a ja zostałam z Frankiem w samochodzie i dałam mu cyca, przechodziło dwóch młodych chłopaków, zaczęli się przyglądać, podchodzili, śmiali się, to trwało chwilę. Trochę mi się chciało z nich śmiać. Młodych chłopców troszkę rozumiem, napaleni, niedoświadczeni w tych sprawach, Ale starsze osoby zwłaszcza kobiety nie potrafię zrozumieć. Według mnie w szkole powinno być więcej zajęć o rodzinie, powinno więcej się mówić o takich sprawach jak kobiety w ciąży, karmienie itd. Młodzi ludzie, zwłaszcza chłopcy powinni się z tym tematem bardziej oswoić, a nie podchodzić i nabijać się bo widzą kawałek piersi...

Re: Karmienie w miejscach publicznych

PostNapisane: 1 paź 2013, o 21:47
przez miq
Jestem jak nabardziej za;) cucuje mała juź prawie rok,duźó jeździmy i mleko zawsze mam przy sobie;) przykrywam sobie ramie i małą pieluszką tetrową i po problemie. Ale nie raz spotkałam sie z.przykrymi uwagami... że nie wypada i jeszcze gorszymi... Ale ja w tym nic złego nie widzę i póki mała chce będę ją karmiła