Gdy synek obecnie prawie 3 letni, miał 13 miesięcy na kartce wypisałam słówka, których używał synek i było ich ok 30, gdy miał półtora roczku składał już po dwa wyrazy, Mając 2 latka mówił już zdaniami i zaczęło się "co to", "dlaczego" itp
Sama jestem w szoku jak szybko rozwinęła się mowa u naszego szkraba. W minionym roku doczekałam się tylu niespodziewanych pytań od mojego synka, że czasem nie wiem jak na nie odpowiadać-przyjęłam jedną zasadę-zgodnie z prawdą/ Gorzej jest gdy sama nie mam pojęcia na zadany temat np. dlaczego słońce jest gorące
Rozwój mowy starałam się połączyć z rozwojem umiejętności motorycznych typu wycinanie, robienie laurek, klejenie z plasteliny różnych rzeczy itp.
Synek uwielbia tego typu zabawy, więc do tej pory to wykorzystywałam:) teraz gdy pojawi się kolejny maluszek pewnie będzie mało czasu na takie twórczezabawy, ale to czego się nauczył do tej pory to już jego