BIMBI.pl

Moja córka zaczęła chodzić w wieku 13,5 miesiąca, a syn w wieku 20,5 miesiąca. Syn oczywiście był pod opieką neurologa, ale nic mu tam nie stwierdzono, oprócz tego, że ma lęk przed chodzeniem. Obecnie jest normalnie rozwijającym się 3-latkiem.

Mój maluch od niedawna zaczął chodzić a ma już 13 miesięcy i 13 dni
Chodzi tak od tygodnia sam bez trzymania. Też na początku się dziwiłam, że dzieci w jego wieku już dawno chodzą a on nie.
Ale wiadomo każde dziecko rośnie i dojrzewa indywidualnie. Daj sobie troszkę czasu a zobaczysz efekty.
Pozdrawiam !!

Ciekawa jestem jak to będzie z moim maluszkiem, dam Wam znać , wiem, ze nie będe używała tzw chodziaków, bo dziecko może nabawić się wad

Moja córcia ma w tej chwili 13 miesięcy i dwa tyg. i dopiero zaczyna stawiac pierwsze kroki, ale tez nie jest to jeszcze prawdziwe, samodzielne chodzenie. Zrobi ze dwa kroczki i juz musi sie czegos zlapac, takze tempo nauki jest chyba kwestia indywidualna. Ale nie martwie sie, wazne ze robi postepy i z czasem bedzie biegac super Tez nie jestem zwolenniczka chodzikow i nawet go nie mamy.

Moja córcia cały czas raczkowała. 2 tyg temu posadziłam ją w salonie na dywanie i bawiła się zabawkami. Poszłam do łazienki wstawić pranie. Po raz pierwszy wstała i przyszła do mnie. To było cudowne uczucie.

Mój Franek nie raczkuje w ogóle, za to parę dni temu wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków byłam w szoku bo późno usiadł, pod koniec 8 miesiąca a tu niecałe 9,5miesiąca i stoi Pan doktor jednak powiedział, zeby nie wstawał, bo jak dla niego za wcześnie i żeby lepiej puścić go na dywan żeby poraczkował, z tym że on nie chce nawet na podłodze próbuje chodzić opierając się rączkami i stopami

Moja córeczka pełzała w 5 miesiącu życia, raczkowała w 7 miesiącu, była bardzo aktywna i dużo się ruszała. Ale chodzic zaczela jak miala rowno roczek. Oczywiscie wczesniej stawala przy meblach i chodzila przy meblach, lozku itd, ale prawdzieiwe chodzic sama (bez trzymanie za reke) zaczela w dzien swoich 1 urodzin:)

I moja Lena pełzała bardzo wcześnie, a teraz ma niecałe 7. miesięcy i już prawie raczkuje przebiera nóżkami i śmiga po swoim pokoju, wchodzi pod fotele, pod łóżeczko, wychodzi na korytarz...otwiera sobie szuflady...jest drobniutka i wszędzie wlezie ciekawe jak będzie z chodzeniem musimy się zaopatrzyć w bramki na schody...

Jak ja się już nie mogę doczekać gdy moja mała zacznie raczkować, będzie cudnie!

mój Piciu od 6 miesiąca chodził w chodziku, tak garnął się do chodzenia
później nauczył się raczkować i ta forma przemieszczania się była dla niego wygodniejsza znaczy szybsza
roczek w zasadzie przechodził troszkę nieporadnie i nadal podtrzymując się rodziców
bardzo bał się samodzielnego chodzenia ale jak zaczęłam z nim chodzić na zajęcia dla dzieci i zobaczył jak inne starsze dzieci chodzą to zaraz zaczął odważnie sam chodzić a miał wtedy 13 miesięcy
dziś Piotrek jest bardzo obrażony jak ma iść za rączkę i nawet nauczył się biegać przez co babcia dostaje co dzień zawału