Strona 2 z 2

Re: Zdenerwowanie, złoszczenie się u dziecka

PostNapisane: 22 kwi 2014, o 13:41
przez MANNDARYNKA
Koło bloku mam jeden sklep z którego korzystam jak coś muszę kupić i co jest mi niezbędne na teraz, ale staram się nie chodzić tam za często bo po prostu jest drogo. Jak wychodzę do tego sklepiku to zabieram Franka ze sobą, ale trzymam go cały czas na rękach tak, że nie ma możliwości nawet rozejrzenia się co i jak, przeważnie wyskakuje po jedną, dwie rzeczy, biorę ide do kasy i tyle :D najczęściej jest to coś do obiadu. A na większe zakupy go nie zabieram, bo boje się takich właśnie scen histerii :lol: jeżdżę na zakupy czasem po 20tej jak mąż wróci, albo po prostu on robi zakupy, ale wole ja :D Franek by wszystko po kolei brał z półek, ja bym mu nie pozwalała u byłby płacz i histeria a po co mi to :lol:

Re: Zdenerwowanie, złoszczenie się u dziecka

PostNapisane: 22 kwi 2014, o 19:20
przez 0202oliwcia
No my sobie jakoś radzimy:)