Strona 1 z 3

Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 10:27
przez kotus8923
Zastanawiałam się ostatnio, czy można wypracować u siebie cierpliwość..? Jeśli tak, to w jaki sposób?

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 13:57
przez gwolska
Czy jesteśmy cierpliwi, czy nie- przekonujemy się w relacjach z innymi ludźmi. Samotnie tego nie zrobimy. Trudno zachować cierpliwość, kiedy ktoś nas ewidentnie krzywdzi. Wtedy reagujemy silnymi emocjami. Możemy,a nawet powinniśmy panować nad nimi. Nasz przeciwnik czeka na to, abyśmy stracili cierpliwość, bo właśnie jemu o to chodzi. On osiągnął swój cel. Ja w takim przypadku uspokajam siebie i w duszy mówię, że nie dam mu tej satysfakcji. To pewien sposób afirmacji, niektórzy medytują. Ale należy pamiętać, że spokój i zrównoważenie są zawsze najsilniejsze, wobec czego najsilniej oddziałują na otoczenie.

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 14:46
przez kotus8923
sukcesywnie a moze i mi sie uda

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 17:24
przez gwolska
tego Tobie życzę, tylko....cierpliwości.

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 17:49
przez kotus8923
oj nie dziekuje przyda sie duzooo na meza :lol:

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 18:06
przez Nusia1988
Mi teżczasem brak cierpliwości... A w naszym przypadku to mąż czasem wręcz ubóstwia wyprowadzaćmnie z równowagi ot tak dla sportu, po protu go to bawi ...

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 19:06
przez kotus8923
no tomamy ten sam typ mezczyzny to ze ja sie denerwuje to poprostu fajnie i tyle smieszne jest i juz

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 20 paź 2010, o 20:55
przez Nusia1988
Tak dokładnie, a jak go to bawi to ja się jeszcze gorzej wkurzam i moja cierpliwość już sie całkiem kończy :) Ale zauważyłam że jak się nie dam sprowokować (co jest trudne) to on sie wtedy wkurza :P

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 21 paź 2010, o 11:14
przez gosiabc
Widzę, że faceci uwielbiają nas denerwować i wyprowadzać z równowagi - i to nie tylko ci dużi ale ci mali również. Dzięki nim mamy możliwość co dzień ćwiczyć w sobie silną wolę i nasza cierpliwość jest mocna wystawiana na próbę. Tylko jak my kobitki się zbuntujemy i zaczniemy ich denerwować... oj nie wiem czy znajdą w sobie tyle cierpliwości co my;)

Re: Cierpliwość

PostNapisane: 21 paź 2010, o 12:05
przez kotus8923
moj maz zawsze prychodzi z pracy i mowi ze sie tak strasznie napracowal
a ja to on mysli ze nie musze miec 1000 pomyslow na minute i juz o 19 wieczorem ziewam ze zmeczenia
ale to nic
dzis pojechalam na zakupy i zostawilam mala emi z tatusiem
no i sie nie pomyliliam maz dzwonil juz po godzinie zebym wracala bo co ja moge tak dlugo robic?

Mala dala mu niezly wycisk
he he