Strona 1 z 2
Raczkowanie
Napisane:
31 maja 2010, o 21:04
przez mama_marudki
Czy wasze dzieci racZKowały?
Mój synek był temu bardzo niechętny, do tej pory nie umie i nie ma już potrzeby, żeby się uczył )16 miesięcy).
Cho dzi sam, próbuje już biegać
Re: Raczkowanie
Napisane:
31 maja 2010, o 23:59
przez mama_marudki
bez raczkowania dzecko ni umie sie przewracać...
Re: Raczkowanie
Napisane:
8 cze 2010, o 19:43
przez klaudia011
Filip raczkował..i w sumie myślałam że szybko się chodzić nie nauczy..bo przecież raczkując wszędzie dotarł
ale jednak tak nie było, mając 11 miesięcy zaczął chodzić!
Re: Raczkowanie
Napisane:
8 cze 2010, o 20:29
przez adamus.waw.pl
Mój nie raczkował.
Re: Raczkowanie
Napisane:
9 cze 2010, o 16:18
przez rooda
Mowisz o pelzaniu? Raczkowanie jest do tylu
moje dziecko zaczyna pelzac, na razie rece glownie pracuja, ale nogi powoli cwiczy. A ze to wczesniak - duze osiagniecie (zasluga cwiczen). Niektore dzieci najpierw chodza, a potem palzaja/raczkuja. Ale lepiej wszystko po kolei, to ma wplyw na rozwoj ogolny.
Re: Raczkowanie
Napisane:
14 cze 2010, o 19:19
przez ania_20
Moja córeczka teraz zaczyna raczkować a ma ponad 7 miesięsy:)jestem z niej duuuuumna:) hi hi
Re: Raczkowanie
Napisane:
28 cze 2010, o 17:59
przez Nineczka
Aruś nie raczkował w ogóle może przez to, że nauczyliśmy go sami chodzić za ręce i to mu bardziej odpowiadało. Natalusia nauczyła raczkować sięsama i śmiga jak mały samochodzik i myślę, że dobrze, że się nauczyła sama poznaje świat, chodzi tam gdzie ma potrzebę a nie tam gdzie ją zaniosą
Re: Raczkowanie
Napisane:
29 cze 2010, o 22:42
przez Nineczka
Ja nawet nie wiedziałam, że raczkowanie może mieć wpływ na dyslekcję.
Re: Raczkowanie
Napisane:
30 cze 2010, o 13:31
przez gwolska
Dysleksja częściej "dopada" chłopców niż dziewczynki. Najczęściej jest dziedziczna i to geny odpowiadają za zmiany zachodzące w centralnym układzie nerwowym.
Re: Raczkowanie
Napisane:
30 cze 2010, o 22:04
przez gwolska
Może i prawda, ale nie panikujmy i nie rozsiewajmy takich informacji rodzicom, których dzieci nie raczkują. Mam dwoje już dorosłych dzieci i oboje nie raczkowali i nigdy nie mieli dysleksji.