BIMBI.pl

kotakota napisał(a):Niestety nie ma na nia leku.

No właśnie. To jest najgorsze. Dlatego matka jak się dowie, że ma cytomegalię, to potem żyje z myślą, że dziecku może coś dolegać. Z drugiej strony, to lekarze może wtedy jeszcze dokładniej przebadają dziecko po narodzeniu.

Dzis natrafiłam na pewną stronę niemiecką (ktoś polecał na forum o cyto), że oni tam dają jakiś lek kobietom w ciązy. Tylko trochę cieżko idzie mi dokładne tłumaczenie, muszę znaleźć jakiegoś pomocnika. Wygląda na to, że Pl jak zwykle zostaje lata świetlne w tyle.

Na szczescie przechodzilam cytomegalie w wieku przedszkolnym