Ja mojemu na każdą okazję i bez okazji kupuję albo perfumy albo ciuchy. Co do perfum mamy bardzo podobny gust, więc się nie boję, że mu się nie spodobają
Z ubraniami bywa różnie, chodzić chodzi, ale grymasi jak dziecko, że go golfik uwiera, albo, że znowu kupiłam, a on jeszcze z metkami ma w szafie