Strona 1 z 2

Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 4 lut 2010, o 10:31
przez ela70
Czy wasze dzieci lubią kiedy im się czyta książki do snu? Jak tak to jakie? Mój czteroletni synek uwielbia kiedy mu się czyta i często bez książki nie może zasnąć. :) Najbardziej lubi bajki o różnych zwierzątkach, Kubusiu Puchatku, podobają mu się też wierszyki. Ostatnio czytałam mu "Przygody kota Filemona". :D :D :D

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 5 lut 2010, o 11:46
przez emcia29
Mojej córce zaczęłam czytać gdy miała 6 miesięcy. Bardzo szybko nauczyła się, że bez książki na dobranoc nie zaśnie. Dzięki tak wczesnemu oswajaniu dziecka z książeczką widzę, że mała nie niszczy bajek, nie wyrywa karteczek, zna więcej słów. Teraz ma prawie 3 latka i lubi różne rymowanki, Kubusia Puchatka i wszystkie bajki o księżniczkach. Lubię także sama wymyslać dla niej bajki. To pomaga , gdy dziecko ma jakieś problemy ze swoimi emocjami. Na przykład, gdy moja mała bardzo szybko się złościła, to wymysliłam jej bajeczkę o kotce Pusi, która się szybko złościła i dlatego nie miała przyjaciół. Była smutna i samotna, ale gdy zaczęła bawić się z innymi i nie denerwować miała mnóstwo przyjaciół i miło spędzała każdy dzień. Nawet rysowałam jej rysunki do bajeczki.Dziecko jest bardzo mądre i rozumie co chcemy mu przekazać. A takie bajeczki mogą nam w tym pomóc. :D

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 5 lut 2010, o 15:37
przez gwolska
emcia29, to jest dobry sposób na stworzenie dziecku świata praw i obowiązków. Obowiązkiem jest właściwe zachowanie wobec innych i to dziecko powinno zrozumieć. Niekiedy powinniśmy -tak jak Ty- stworzyć wersję bajki, aby nauczyć swojego maluszka wrażliwości, mądrości i odróżniania dobra od zła. Ten proces trwa właściwie zawsze,bo niezależnie od wieku dziecka- WYCHOWUJEMY GO.Nie ma znaczenia metoda wychowawcza, byleby była skuteczna.Jeśli to pomoże to stosujmy własne pomysły, by działać dla dobra swojej latorośli.

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 5 lut 2010, o 16:29
przez dzidzia
Ja tez coś napiszę od siebie. Mój smyk ma prawie 2 lat. Książeczki czytam mu od 5 miesiąca. Gdy zaczął mówić, bardzo szybko zresztą 1,5 roku. Gdy tylko wstał "wołał "mama cyta". Nie oglada telewizjo w ogóle. Zadnych bajek, a prawdę powiedziawszy, nie ma nawet ochoty. Kiedys byłam u koleżanki.. ma córeczke w tym samym wieku, ona siedziała wlepiona w telewizor , a mój maluch przyniósł mi jej bajki i mówi... ooo mamusiu nowe:) Teraz zna koncówki wersów wielu bajek na pamieć. Z niektórych wierszy zna na pamiec kilka wersów. Bardzo lubi jak mu sie czyta... czasami mam juz zdarte gardło jak po raz 10 czytam mu kacze dziwaczkę, czy lokomotywę:) Ale on to uwielbia. Więc czytajmy od małego jak najwięcej.. buduje sie wtedy między dziećmi jakaś więź. I ja jestem bardzo szczesliwa jak sadowi mi sie na kolna z bajka i mówi mamusiu plosie cytaj

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 5 lut 2010, o 20:09
przez emcia29
Ja też uwielbiam jak słucha mnie i czuje że jestem tylko dla niej....Spróbujcie wymyślić taką bajkę - pomagajkę to naprawdę doskonały sposób na lęki i emocje dziecka!

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 7 lut 2010, o 09:52
przez gwolska
A może któraś z Was zacytowałaby taką bajkę-pomagajkę?

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 7 lut 2010, o 15:48
przez emcia29
To może zacytuje swoją a inne mamy zachęcam też do wymyślania:Pewnego dnia mała i śliczna kotka Pusia wpadła w szał, gdy zobaczyła, że inna kotka wypija mleczko z jej ulubionej miseczki! Wrzeszczała jak oszalała na koleżankę, nawet ze złości rzuciła się na ziemię. W końcu musiała przyjść mama Pusi i ją zabrać stamtąd. Inne kotki śmiały się z niej. Potem Pusia bawiła się sama i usłyszała głos stokrotki, która powiedziała, że od dawna ją obserwowała . Opowiedziała Pusi o innej kotce, która też tak szybko wpadała w szał, ale udało jej się nad nim zapanować : najpierw mówiła głośno, że jest wściekła i co ją rozzłościło a potem tańczyła, by złość z niej "wyskoczyła", i to pomagało. Pusia postanowiła spróbować. Następnego dnia już nie wrzeszczała, tylko mówiła koleżance, że jest zła bo ona pije z jej ulubionej miseczki. Potem krzyczy: "Jestem zła i muszę potańczyć!". Po chwili koleżanki już się na siebie nie złoszczą tylko razem pieknie tańczą. Pusia jest szczęśliwa.

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 31 maja 2010, o 09:49
przez gumcia
Ja narazie jestem jeszcze na etapie kołysanek dla naszego synka.
Ale mam już dla niego bajki Andersena i Grimm

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 31 maja 2010, o 10:00
przez ania_20
Ja również jestem na etapie kołysanek ale mio,żę moja córa jest malutka to czytam jej książeczki :)

Re: Książeczki dla dzieci.

PostNapisane: 31 maja 2010, o 10:09
przez AnkaSkakanka
Polecam bardzo książki o "Pomponie w rodzinie Fisiów" i nową książkę - kontynuację pt.: "Pulpet i Prudencja" pani Joanny Olech. Właśnie nabyłam ją na dzień dziecka! :) A - nie usypia raczej - rozśmiesza.
Świetnie napisane, ciekawa fabuła i kupa śmiechu. Nasze dzieci uwielbiają te książki.
Gorąco polecam. :)

Pozdrawiam
a.