BIMBI.pl

a ja używam persila sensitive no i lenora:)

ja bonux

A ja ostatnio potrafię włączać pralkę nawet 3 razy dziennie A używam Persila, Lenora, czasami Ariela

Magdusia_Lg napisał(a):A ja ostatnio potrafię włączać pralkę nawet 3 razy dziennie A używam Persila, Lenora, czasami Ariela

nie wyobrażam sobie takiej ilości ciuchów, żeby napchać pralkę 3 razy jednego dnia

baton napisał(a):ja ostatnio dostałam wielką butlę płynu do prania - i jest tak ciężka, że nie mam siły jej podnieść i nalać bez rozlewania - czekam aż mi się w małych butelkach skończy i przeleję część

ja mam tak z płynem do naczyń i olejem do smażenia

Dziewczyny wypowiedzcie się w kwestii proszku dla malucha. Czy będziecie używać/ używacie proszku specjalnego dla niemowląt czy wersja sensitive "normalnych" proszków. Ja już sama nie wiem...

brydziula6 napisał(a):Dziewczyny wypowiedzcie się w kwestii proszku dla malucha. Czy będziecie używać/ używacie proszku specjalnego dla niemowląt czy wersja sensitive "normalnych" proszków. Ja już sama nie wiem...

Ja używam Loveli
Może i spróbowałabym prać rzeczy Tosi w jakimś sensitive razem z naszymi, ale wolę odkładać jej ubranka i prać je osobno, bo jak widzę, jak moja teściowa pierze, to... (wrzucone do prania same czarne/ciemne rzeczy? to co, biały nowiusieńki koronkowy stanik synowej też się zmieści... )
A w ten sposób wiem, że przynajmniej jej rzeczy będą po praniu miały te same kolory, co przed...

brydziula6 napisał(a):Dziewczyny wypowiedzcie się w kwestii proszku dla malucha. Czy będziecie używać/ używacie proszku specjalnego dla niemowląt czy wersja sensitive "normalnych" proszków. Ja już sama nie wiem...

Na początek dla noworodka kupiłam Lovelę i nastawiam pranie na program "aqua plus", który dodatkowo płucze pranie. Nie wyobrażam sobie używać dla takiego delikatnego ciałka "dorosłych" proszków. Może jak troszke podrośnie...

Ja dzis zrobilam pranie dla corci ktora niedlugo przyjdzie na swiat i tez w plynie do prania lovela

ogolnie slyszalam ze nalezy prac ubranka niemowlat w specjalnych plynach czy proszkach. Poki co tak bede robic

Zakupiłam dziś proszek Lovela a babcia chcąc się dorzucić kupiła płyn do płukania Jelp. Urządziłam dziś wielkie pranie, dobrze że zaopatrzyłam się w praktyczną suszarkę, bo "napadł" mnie deszcz i ze sznurków nie zdążyłabym pozbierać a tak prawie jednym ruchem ciach z balkonu do pokoju i pranie uratowane