BIMBI.pl

Trudno powiedzieć.

Zacznijmy od tego kto nam je daje. Znam ludzi którzy chcieli je mieć, ale nie dostali bo byli inni i ich wyrzucano z liceów lub studiów i dzisiaj tyrają za marne grosze marząc o zemście na tych którzy pozbawili ich szansy na nie.

Wykształcenie obrosło wieloma mitami, zdaje się nam, że jak ktoś ma za sobą studia i dobrą pracę to jest Chrystusem, a jak ktoś ich nie ma to jest Belzebubem. To błąd. Gdy myślę o ludziach którzy pozbawili tamtych szansy na wykształcenie nasuwa mi się wniosek:

- Niektórzy płacą chyba lobotomią za nie.

Słyszymy, że każdy powinien się uczyć, co nie znaczy, że każdy powinien zdobyć wykształcenie. Wciąż się mówi, że studia są dla najlepszych i nikt nie dba o to, że Kazio co słabo się uczy ma marzenia i ciężko na nie pracuje tylko jakoś pały zdobywa co nie musi być jego winą. To trochę tak jak musieć płacić za coś czego się nie dostaje.

Gdy żyje się w biednych obszarach Polski trzeba się liczyć z tym, że nie każdy ma szansę pójść do prywatnej budy gdzie kasa załatwi wszystko, a trzeba wiedzieć, że można spotkać kogoś kto może być profesorem, a nie umie uczyć, albo nie chce. Dzisiaj belfry realizują program, a nie uczą. Musimy zrobić tak by wyznacznikiem pozycji budy był nie poziom, a jakość nauczania. Ale nie zrobimy tego, bo to Polska właśnie.

aleczka napisał(a):Wykształcenie nie jest teraz gwarancją świetnej pracy. Teraz na rynku liczy się doświadczenie i umiejętności, a nie ukończona szkoła. Na studiach dostajesz impuls, który pokazuje Ci w którym kierunku możesz iść, ale to od Ciebie zależy co wybierzesz i jak to wykorzystasz.

Zgadzam się. Jednak trzeba pamiętać, że są wyjątki. Dzisiaj jest wielu ludzi dla których jak masz kasę i "papierek" to jesteś świętym, a jak nie masz to jesteś gnojem.

Z resztą nie wiem czy może mieć wartość ten papierek skoro do matury można nie dopuścić, a nauczyciele mają zwyczaj patrzeć na kogoś z góry i tak jak mój znajomy dostać wilczy bilet za to, że jest się innym.

Dzisiaj człowiek wykształcony nie musi być mądry, tym bardziej, że jak słyszę o jakimś absurdzie to jego autorem nie jest menel spod sklepu tylko często osoba z papierkiem.

Wykształcenie jest ważne, bo nawet gdy masz świetne umiejętności, a wymóg jest wykształcenie wyższe nie wezmą Cię w ogóle pod uwagę. Wykształcenie i umiejętności muszą ze sobą iść w parze

dobrze wiemy że w dzisiejszych czasach wykształcenie nie idzie w parze z dobra pracą

Nie jest ja spoko zarabiam a nie mam jakiegoś większego ani nic takiego !

W przypadku większości stanowisk pracy (a przynajmniej tych dobrze płatnych) wyższe wykształcenie jest przez pracodawców bezwzględnie wymagane, także warto zdobyć chociaż licencjat. Oczywiście równie ważne jest doświadczenie, dlatego najlepiej jednocześnie studiować i pracować lub postarać się o jakiś staż, czy praktykę.

Powiem tak - mam w rodzinie "wykształciuchów" po doktoracie, a jak przychodzi do życia to są tak ułomni, że pukam się łeb jak można być tak durnym. Mam też w rodzinie osoby wykształcone w wieku powyżej 50 lat - i tylko 2 z nich są w stanie samoistnie i logicznie myśleć. Wykształcenie nic nie daje, jeśli człowiek nie ma swojego rozumu.

Według mnie wykształcenie jest bardzo ważne. Ale nie mam tu na myśli zdobywania kolejnych stopni naukowych, ale dodatkowe kursy i szkolenia.

Generalnie uważam, że wykształcenie jest ważne, jeśli idzie za nim pożądne wynagrodzenie. Bezrobotny z tytułem magistra jest wciąż bezrobotnym.

Zależy jak planujesz swoją przyszłość. Raczej lepiej jest je mieć.