Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
W dzisiejszych czasach dzieci mają powszechny dostęp do różnego rodzaju bajek. Mogą oglądać je w telewizji, na DVD, na komputerze, na tablecie, a nawet na telefonie oraz czytać je w tradycyjny sposób lub słuchać bajek czytanych im przez rodziców.
Rodzice nie zawsze wiedzą, jakie bajki są najlepsze dla ich dzieci, czy ich dziecko na daną bajkę nie jest za małe, czy dana bajka nie jest zbyt agresywna itp.
Zachęcamy do zapoznania się z poradami naszych użytkowników, którzy odpowiedzieli na forum na pytanie "Jakie według Ciebie są najlepsze bajki dla dzieci?"
katarynkab (w 34 tygodniu ciąży)
Hej jestem Kaśka i w chwili obecnej oczekuję na spotkanie z moim 34 tygodniowym Synkiem Dawidkiem, który jeszcze we mnie rośnie. Po aktywności moje Szkrabika widzę, że najbardziej lubi bajeczki bez agresji, z morałem i pewną dozą humoru. Gdzie występuje przyjaźń. Przy dobrej bajce Dawid wierci się w brzuchu, gdy obracam stronę. Nasłuchuje, gdy mu czytam. On po prostu lubi dobre bajki:) Z dużą ilością dźwięków, gdzie można modulować głos udając bohaterów.
annaks (mama 3-miesięcznej Marysi)
Moim zdaniem dziecko powinno być przyzwyczajone do książeczek od początku. I najlepsze to takie, w których jest jakiś morał, zachowania bohaterów czegoś uczą. Dobre bajki powinny być kolorowe i mieć ciekawe rysunki, które zainteresują dziecko. Po dobrą bajkę, która jest kolorowa i ciekawa dziecko samo będzie sięgać
MarysiaKarolkowa (mama 7-letniego Karola)
Moim zdaniem najlepsze bajki dla dziecka to takie, które czegoś uczą. Na pewno nie są to bajki w stylu tych japońskich, które lecą na niektórych kanałach w telewizji albo w stylu niektórych bajek na Nickelodeon, które uczą tylko jak brzydko się odzywać do kolegów. Na pewno bajki Disneya czegoś uczą, czy to bajki w telewizji czy książeczki z bajkami. Dlatego uwielbiam chodzić na animacje do kina, w każdej takiej bajce jest jakiś morał. Potem po bajce rozmawiam z moim Karolkiem, czego się nauczył. Dzieci naprawdę rozumieją takie bajki.
Martusia@mamusia (mama 2-letniej Kinii i 5-miesięcznego Kacperka)
najlepsze bajki... moim zdaniem to zależy od wieku malucha. jeśli to dziecko do 2-4 lat to mini mini jest dobrym rozwiązaniem. jeśli starsze to tez poleciłabym bajki takie jak ''król lew''... nawet jeśli miałoby być oglądanie dzisiaj połowy i jutro tez połowy. warto, dziecko wyniesie coś z nich, a nie tylko patrzenie na agresje czy przemoc. oczywiście młodszym dzieciom polecam książeczki,bo siedzenie przed tv nie jest zbyt zdrowe
tatko (tata 3-letniego Piotra i 7-letniego Tomasza)
Moim chłopakom najbardziej oczywiście podobają się bajki traktujące o męskich sprawach - samochody, samoloty, narzędzia i tego typu rzeczy. Młodszy syn jest jeszcze na etapie bajek kolorowych, najlepiej wierszowanych, takich które wpadają w ucho. W sumie to nawet najlepszą książkę czy opowiadanie można zepsuć monotonnym czytaniem toteż ważne jest w jaki sposób czytamy maluchom. U nas sprawdziły się książeczki dźwiękowe ale nie takie mechaniczne z guziczkiem, tylko takie w których to do rodzica należy wydawanie dźwięków, dzięki temu łatwiej się przełamać i zacząć sensownie czytać malcowi. Czytanie to przede wszystkim zabawa i warto o tym pamiętać aby zakorzenić dziecku że to nie żmudna harówka, a właśnie zabawa ze słowem i słowem. Wydaje mi się że właśnie dzięki takiemu podejściu starszy syn sam sięga bardzo chętnie po książki obecnie już takie dla starszych dzieci, bo jak on to mówi te kolorowe są dla maluchów a on woli opowiadania. Nie lubi tylko gdy mają złe lub smutne zakończenie, lub gdy któryś z bohaterów cierpi czy umiera. Widzę, że jest chłopcem dosyć wrażliwym, a wrażliwości też uczy się czytając.
MANNDARYNKA (mama rocznego Franka)
Bardzo ważny temat, bo przez bajki u dziecka rozwija się wyobraźnia, inteligencja, przyjaźń, tolerancja i jeszcze wiele innych cech. Wiadomo, bajki nie powinny być na pierwszym miejscu w wychowaniu dziecka, ale jak już je oglądają lub mają je czytane to powinniśmy zadbać o to, żeby to było dobre bajki.
Jedne z najlepszych bajek to bajki czytane i takie, które zawierają morał, przez czytanie bajek u dziecka rozwija się wyobraźnia a przez morał uczy się je jak prawidłowo postępować. Ważne jest również to jak się czyta daną bajkę , większość rodziców czy opiekunów wie, ale nie wszyscy jednak to potrafią i niestety bajka traci znaczenie. Dobrze jest wcześniej zapoznać się z daną bajką, samemu przeczytać i zastanowić się czy jest odpowiednia. Na rynku jest mnóstwo książeczek, piękne są stare bajki, ale nowości również są dobre
Jestem teraz na etapie oglądania bajek na kalane MINI MINI i muszę przyznać, że są tam dobre bajki. Nie ma w nich przemocy, agresji, złych zachowań, które mogłyby przechwycić nasze dzieci. Według mnie jedne z najlepszych bajek puszczanych w telewizji to bajki animowane, dawne:) Bolek i Lolek, Koziołek Matołek, Krecik, nie ma tam słów, ale dziecko doskonale wie o co chodzi i może świetnie rozwijać wyobraźnie. Bardziej nowoczesne bajki też mi się podobają, jest taka bajka, która mi wpadła w ucho, właśnie na tym kanale MINI MINI a mianowicie o psie Marcie, ten pies jako jedyny z psów w tej bajce potrafi mówić, ale tu nie o to chodzi, tylko sposób w jaki ten pies poznaje świat np. czym jest koleżeństwo, co jest rodzina, co to jest kłamstwo, co wolno, czego nie wolno robić itd. i temu psu jest tłumaczone znaczenie wielu pojęć i poznawania wielu znaczeń w środowisku społecznym, rodzinnym. Jest również fajna bajka, która uczy języka angielskiego:) Sporo by tego było:)
Nie ma tu jednej dobrej odpowiedzi, na naszym rynku jest duży wybór bajek, tych w książeczkach i tych w telewizji, trzeba tylko wybrać te najlepsze i odpowiednie ale czytanie bajek stawiam na pierwszym miejscu!
nastka-81 (mama 10-miesięcznej Aurelii)
Dla mnie najlepsze bajki dla dzieci sa takie, które nie tylko mają morał ale także przekazują jakies głebsze wartosci. Kształtują małego człowieka i uczą odpowiednich postaw. Jesli chodzi o bajki czytane to ważne sa ilustracje by były kolorowe, wyraźne, pozytywne w odbiorze. Mogę tutaj podać przykład ksiązeczki, którą posiada moja coreczka pt. Kaczka Dziwaczka. Niby znana bajka wszystkim ale ilustracje sa tak okropne np. myszy zjadają kaczke. Tekst jest stary od lat ale ilustracje drastyczne, wręcz mnie odrzucające. Dlatego najlepsze sa bajki z wartościowym, prostym tekstem, z pięknymi ilustracjami i dobrej jakosci papierem, ktory szybko nie ulega zniszczeniu. Czasami bajka bez tekstu lub z minimalną iloscią tekstu jest o wiele wartosciowsza od tej z długimi opisami. Bajka musi bz ocyzwiscie dobrana do wieku dziecka i do sytuacji zyciowej tzn. kiedyś na poczatku pracy z dziećmi przeczytałam dziecku bajkę o kopciuszku a nie wiedziałam, że pare tygodni wczesniej jego mama popełniła samobójstwo i... dziecko popłakało sie itd. chciałabym jeszcze zwrocić uwage na... imiona bohaterow. Myślę, że wazne by były bliskie dziecku a nie jakies takie wymyślone lub z obcego jezyka. po prostu bajka ma byc bliska dziecku a równoczesnie pokazywac mu inny świat i roziwjac świat wyobraźni. Bajki ogladane podobnie, dobra grafika, zero przemocy, teksty proste i mądre, filmy z przesłaniem gdzie dziecko czuje się bliski bohaterom i uczy się mądrego postępowania.
margolcia (mama 2-letniego Alka)
Mój synek Alek ma 22 miesiące i powiem szczerze, że pytanie jakie są według mnie najlepsze bajki dla dzieci jest dość trudne. Bo to co według mnie jest fajne i dobre - szczególnie jeśli chodzi o zabawki czy książeczki nie zawsze się podoba mojemu smykowi. Owszem moja rola polega na tym aby podsuwać mu wartościowe rzeczy, dzięki którym będzie się uczył i poznawał świat ale myślę, że każde dziecko poznaje świat na swój własny indywidualny sposób. Jeśli chodzi o tak małego szkraba to trudno mówić o książeczkach z morałem. Myślę, że na etapie mojego malucha sprawdzają się książeczki z wyraźnymi obrazkami, przedstawiające rzeczy, osoby, zwierzęta znane dziecku lub takie, które dzięki tym obrazkom pozna. Książeczka to raczej wspólne spędzanie czasu. A najlepsze są takie, w których wspólnie odnajdujemy pieski, kotki czy liczymy ile na obrazku jest motylków. Owszem 22 miesięczne dziecko nie potrafi liczyć ale jeśli ja liczę ciągle muszki, kwiatki to on przez przypadek i całkiem niechcący słyszy liczebniki i się z nimi oswaja. Dlatego właśnie uważam, że na tym etapie najlepsze są książeczki kolorowe, z wyraźnymi rysunkami jednoznacznie przedstawiające rzeczy i sytuacje, z dobrym tekstem raczej rymowanym, melodyjnym dla ucha, który można modulować lub dzięki któremu można z dzieckiem przypominać sobie dźwięki wydawane przez rzeczy czy zwierzęta. Dobre książeczki to takie do których często wracamy, przy oglądaniu których rodzic sam może tworzyć historie, opowiadać co się dzieje na obrazkach i sam tłumaczyć dziecku widziany przez niego świat - wtedy książeczka zawsze będzie atrakcyjne i za każdym razem będzie nową zabawką.
Agunia29 (mama 8-letniego Oliwiera i 3-letniego Filipka)
Najlepsze bajki dla dziecka to książeczki-bajki czytane przez rodziców, ewentualnie czytane przez dziecko jeśli już potrafi. Naszym chłopcom czytamy od pierwszych miesięcy życia,ja sama kocham książki dlatego zaraziłam tym samym moje dzieci.Książka przed snem jest tak samo ważna jak mycie zębów,mój 8 latek czyta sam ,młodszemu czytam ja albo mąż. Czytanie bajek ma same zalety-rozwijaja cechy osobowości,charakter,kształtują mowę i umiejętność rozumowania,a wszystko to zaprocentuje w przyszłości.Dziecko będzie się dobrze rozwijało,nie miało problemów w szkole.Moje chłopaki książki bardzo lubią ,gdzie byśmy nie jechali zawsze z nami jest przynajmniej 2 książki bo gdy będzie nudno zawsze można poczytać.W książce szumi las,w książce płynie rzeka,z książka przeżywamy tysiące przygód.
Natomiast bajki w tv też są nieodłącznym elementem życia dziecka .Tylko wybieramy kanały i bajki odpowiednie do wieku dziecka.Bajki mądre i z przekazem ,takie które czegoś nauczą -otworzą okno na świat.To właśnie z bajek w tv dziecko poznaje dzikie zwierzęta,piękne delfiny,całą piękną przyrodę,kształty i kolory,liczby i cyferki,śpiewa i tańczy przed ekranem telewizora razem z innymi dziećmi.Bajki pokazujące wszystko to co nas otacza,dziecko zobaczy to w ekranie tv ,a będąc w zoo powie mamo widziałem takiego dużego słonia w bajce,bądź taki traktorek u dziadka na wsi,mogę go dotknąć,usiąść-to wspaniałe przeżycie dla dziecka sprawdzić,dotknąć,poczuć.
Czytając i oglądając edukacyjne bajki nasze dzieci będą mądre i poznają świat nie ważne ile obecnie mają miesięcy czy lat.
maks07 (mama 6-letniego Maksa)
Najlepsze bajki to takie , które my im czytamy bo to my rodzice wybieramy dziecią ich literaturę. Odkąd pamiętam jak Maks był jeszcze w brzuszku czytałam bajki DISNEYA. Teraz znam na pamięć baję auta i złomkowe opowieści. Nawet moja córeczka wielbi te bajki . Nasz przekaz jest najważniejszy bo to dzięki niemu kształtujemy umysły naszych dzieci i ich wyobrażnię.
Scarlett (mama 7-miesięcznego Filipka)
Mój synek Filipek ma 7 miesięcy. Jest jeszcze zbyt mały na oglądanie bajek w telewizji, ale już od dawna codziennie mu czytam. Filipek to uwielbia, zawsze grzecznie słucha, uśmiecha się, próbuje odkręcać kartki w książce. Bajki dla dzieci przede wszystkim powinny być bez przemocy. Powinny przekazywać dzieciom odpowiednie wzorce zachowania, uczyć co jest dobre, a co złe, co wolno, a czego nie powinno się robić. Bohaterowie bajek powinni być zarówno negatywni, jak i pozytywni tak,aby dziecko uczyło się odróżniać dobro od zła. Opowieści dla dzieci powinny uczyć wrażliwości. Wszystkie te funkcje spełniają na przykład kultowe bajki Disney'a- pewnie większość z nas płakała na scenie śmierci ojca w "Królu lwie". Właśnie takie wartościowe bajki powinniśmy wybierać dla naszych maluchów..
sylvvia85 (mama 5-letniego Kubusia, 3-letniego Kamilka i 9-miesięcznej Weroniki)
Najlepsze bajki dla dzieci to przede wszystkim takie, które podobają się dzieciom To takie bajki, które inspirują do zabawy, które uczą i bawią, dzięki którym rozwija się kreatywość dzieci i chęć poznawania świata... To bajki, do których dzieci lubią i chcą wracać...
kasik324 (mama 4-letniego Filipka)
witam serdecznie jestem mamą czteroletniego Filipka oraz szkraba, który pojawi się w styczniu. Wedlug nas najlepsze bajki to takie, przy których dziecko nie tylko się uczy, ale i bawi. Filipek uwielbia bajki, które mają tzw. ruchome strony, gdzie poruszając kartką, bohaterowie "ożywają". Czytamy również bajki, które sama poznałam w dzieciństwie, bo dzieciństwo bez "Jasia i Małgosi" "czerwonego Kapturka" czy "legendy o Smoku Wawelskim" to nie dzieciństwo:-)
allojza (mama 3-letniego Marcina i 6-letniej Patrycji)
Bardzo lubię, gdy moje dzieci oglądają mądre bajki, ponieważ poprzez oglądanie pochłaniają bardzo wiele wiedzy, a umysły w ich wieku chłoną wszystko jak gąbka. Chcę by wchłaniały pozytywne wartości, bo to co oglądają przekładają później na własne zachowanie. Podam konkretny przykład mojej ulubionej bajki, a jest nią "Charlie i Lola". Bajka o rodzeństwie, opiekuńczym z natury dobrym starszym bracie i jego ciekawej świata młodszej siostrze. Rodzeństwo jest tak sympatyczne, że chciałabym by i moje dzieci względem siebie podobnie się zachowywały. Bajki edukacyjne są również bardzo mile widziane w naszym telewizorze. Nie pozwalam natomiast oglądać dzieciom bajek chińskich, pełnych przemocy lub takich które mogą wywołać w nich strach.
Haniołek (mama 2-letniej Oli i półrocznej Hani)
Jeśli chodzi o nas to sprawdziły się najbardziej bajeczki wierszowane, które się ładnie rymują, kilkustronicowe opowiadania z kolorowymi obrazkami. Ola najbardziej lubi bajkę o drzewie Są to mądre bajeczki, które opowiadają o podstawach życiowych, które jest w stanie dziecko zrozumieć i zapamiętać, teraz zaczynamy czytać bajeczki z morałem, też takie w których za określone zachowanie spotyka nagroda bądź kara. Dziecko jest w stanie zrozumieć i zastosować w życiu niektóre rzeczy z bajek i myślę, że to jest bardzo ważne.
magma (mama 6-letniego Kuby)
Najlepsze bajki dla mnie to przede wszystkim bajki bez przemocy. Patrząc dzisiaj na bajki, szczególnie w telewizji, zastanawiam się, dlaczego te bajki zostały dopuszczone dla dzieci. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich bajek.
Bajki powinny również czegoś uczyć, różnych dobrych zachowań, w stosunku do kolegów, nauczycieli, rodziców.
Bajki (zarówno do oglądania jak i czytania), które kojarzą mi się z dobrymi bajkami to: Kubuś Puchatek i wiele bajek Disney'a.
agf (mama 2-letniego Natana)
Sama jestem typowym molem książkowym i zawsze chciałam by mój synek przejął po mnie tą miłość do czytania. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, bo od kilku tygodni jego ulubioną "zabawką" są właśnie książeczki. W odstawkę poszły piłki, klocki, kule hule i inne dźwiękowe gadżety. Wszystkie książeczki synka poukładałam w jednym koszyku, on sobie wybiera i mi przynosi. I tak przez cały dzień. Jak już mam dosyć, a bywają takie momenty, uwierzcie, jak 15 raz czytam w ciągu dnia to samo, to sobie myślę, że przecież tego chciałam, że on się w ten sposób rozwija, poznaje świat, uczy słuchania, koncentracji, oswaja z książeczkami i być może moje życzenie się spełni W tym momencie najważniejsze jest dla mnie by bajki były pięknie ilustrowane, by obrazki były dobrej jakości, a litery duże i czytelne. Bo choć synek jeszcze sam nie czyta to zawsze może oswajać się ze słowem pisanym. Poza tym to, że jest dwulatkiem nie oznacza, że bajki nie mogą być pisane piękną polszczyzną. Zależy mi by synek miał kontakt z bogatym językiem, a nie okrojonym, "bo on przecież jeszcze nie zrozumie". Na chwilę obecną morał nie jest aż tak istotny, choć wolę, gdy książki są mądre, a nie napisane bez ładu i składu
anusia_100 (mama 9-miesięcznej Mai)
Mai czytam od urodzenia. Maja jak jej czytam uspakaja się i widzę że jest zainteresowana tym co jej czytam. Moim zdaniem książeczki dla dzieci powinny uczyc prawidłowych zachowań, powinny uczyć w jakich przypadkach mówimy proszę, dziękuję, przepraszam. Powinny uczyć czułości i życia. Nie powinno być w nich przemocy. Dziecko powinno sluchać o dobrym świecie pełnym miłości i tolerancji
lissa1983 (mama 11-miesięcznej Mai)
By bajka dla dziecka była najlepsza musi być dostosowana do jego wieku.Dla maluchów powinny być twarde-by mogły gryźć, z grubymi kartkami- by same mogły przewracać strony, kolorowe-by interesowały, oraz wydające dźwięki np zwierzątek- by dziecko od małego mogło je poznawać. Wraz z wiekiem bajka powinna dostosowana być do tego co lubi dziecko by samo chętnie po nią sięgało. Jak już nabędzie nawyk czytania, to przyda się bajka pouczająca
lekkoatletka (mama 2-letniego Maksyma)
Zarówno według mnie, jak i według synka - co można zauważyć w ciągłym powtarzaniu imion bohaterów ulubionych bajek - najlepszymi są filmy Disneyowskie. Plusami, na które zwraca uwagę matka jest bardzo duża dydatkyka - uczą dziecka wrażliwości, ukazują różnice między dobrem i złem, gdzie dobro zawsze zwycięża a złe charaktery wyróżniają się na tle innych chociażby wyglądem i Maks nie ma problemu z odróżnieniem ich od dobrych. Ogromnym plusem jest też fakt, że nie ma w nich krwi - bohaterowie są potłuczeni ale przeżywają. Maks w wieku 2 lat nie zajmuję się więc sprawami śmierci tylko spokojnie może cieszyć się beztroskim dzieciństwem. Synek uwielbia bajki Disneya za to, że są pełne koloru i rozwijają jego wyobraźnie - szczególnie upodobał sobie mówiące auta i przejmuje to w zabawach, więc każde resoraki które są pod ręką mówią po Maksowemu. Cieszę się, że takie bajki powstają bo nawet ja bardzo chętnie je oglądam i możemy spędzić czas razem, przytulając się do siebie i odpoczywając po ciężkim dniu...
zuzunieczka (mama 3-letniego Czarka)
Mój Smyk uwielbia oglądać bajki! Tylko jak tu wybrać te najodpowiedniejsze dla jego wieku, kiedy telewizja wręcz zarzuca nas wszelakimi propozycjami Staram się wybierać dla mojego Malucha takie bajki, które są kolorowe, czegoś uczą i można się przy nich świetnie bawić. Muszą to być bajki mądre, kreatywne, które również rozwiną w nim jakieś zainteresowania, pasje... Często oglądamy minimini+, gdzie mamy spory wybór bajek dla najmłodszych. uważam, że właśnie takie bajki są najlepsze. Lubimy np. 'Zoo zgadula', gdzie maluch odgaduje co to za zwierzę; Przy 'Strażaku Samie' uczymy się pomagać innym i zwracać uwagę na niebezpieczeństwa, by ich unikać; A 'Świnka Peppa" to po prostu świetna bajka, której ja czasem do końca nie rozumiem, ale jest bardzo kolorowa, wesoła i to dzieci bawi i cieszy
Oprócz tych bajek lubimy i oglądamy na okrągło bajkę "Auta", która mój malec zna już na pamięć! Nie żartuję! Oglądaliśmy ją już z milion razy i wciąż mu się nie nudzi! Dlaczego? Dlatego, że to mały pasjonat samochodów, którego nawet dorosły mężczyzna 'nie zagnie' jeśli chodzi o odgadywanie marek samochodów. Tym się interesuje i już chyba tego nie zmienię. I może nie warto zmieniać, bo każde dziecko musi mieć jakieś zainteresowania aby się prawidłowo rozwijać Ostatnio przerzuciliśmy się właśnie na film "samoloty" i zobaczymy co z tego wyniknie
et1978 (mama 10-miesięcznego Michałka)
Mój synek niebawem skończy 10 m-c czytamy sobie od dawna, jeszcze kiedy był w brzuchu Wówczas czytałam mu na głos "W pustyni i w puszczy", dlatego że zawsze tą książkę, jako dziecko lubiłam i zawsze z sentymentem o niej myślałam... Czytaliśmy także ustawę o rachunkowości, kodeks handlowy i ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, bo mama przez całą ciążę się kształciła Kiedy Michaś się urodził czytałam mu co wieczór bajki... standardowe... Kopciuszka, Kota w butach i inne ze zbiorów bajek, w jakie zaopatrzyłam się jeszcze w ciąży. W końcu przyszedł czas, że Michaś zaczął interesować się tym co czytam, obserwować mnie, słuchać z zaciekawieniem. Ale jak czytałam bajkę to jego zainteresowanie pryskało. Wtedy wypróbowałam wiersze i wierszyki dla dzieci, to był starzał w 10 !!!! Stefek Burczymucha, Lokomotywa, Kaczka Dziwaczka... kiedy mu czytam nie odrywa ode mnie wzroku, bo wierszyki się rymują. W zasadzie to teraz już nie czytam, bo większość znam na pamięć. A wiedza ta doskonale sprawdza się przy przewijaniu i ubieraniu, jak mały kwińczy to Stefek Burczymucha jest sposobem doskonałym na spokój Zbaczam z tematu, ale zmierzam do tego, że każde bajki są dla dzieci dobre jeśli wzbudzą ich zainteresowanie. Niemniej jednak uważam, że trzeba zwrócić się ku klasyce bajek, które my znamy ze swojego dzieciństwa, bo to bajki mądre, bez przemocy, głupot i zawsze z wartościowym morałem