Jeszcze nigdy wcześniej, jak po dzisiejszych warsztatach, nie byłam tak chętna, by nosić swoje dzieci w chuście. Słuchać o zaletach chustonoszenia, a samemu doświadczyć tego namiastki, to dwie różne sprawy. Ja byłam dziś tą szczęściarą, która fizycznie na sobie odczuła lekki przedsmak tego, co może być już za 2 miesiące.
Warsztaty bezpłatne, dlatego zorganizowałam opiekę nad Młodą i wzięłam męża ze sobą. By zobaczył, że chusty nie są złe, że dziecko czerpie z tego wiele korzyści, zresztą mama i tata również. Najważniejsze dla mnie jest to, że mąż nie uciekł i jednak z przyjemnością oglądał pokaz. Ogłaszam więc, że dla mojego mężczyzny jest jeszcze nadzieja!
A ja sama bardzo się cieszę, że dane mi było poznać na Akademii BM osobę, dzięki której w ogóle dowiedziałam się o tych warsztatach. Wprawdzie miałam w planach wziąć udział w płatnych zajęciach w szkole rodzenia, ale tu byłoby gorzej zgr...
[ dalej ]